Co powinnaś wiedzieć o tkaninach, w których chodzi twoja rodzina?
Z jakich materiałów kupować ubrania? Ci, którzy sprzedają poliester – zachwalają poliester. Ci, którzy sprzedają ubrania z naturalnych tkanin – zachwalają naturalne tkaniny. A jak jest naprawdę? Odpowiedź wcale nie jest taka prosta, bo każdy materiał ma swoje plusy i minusy. Jak wiesz, w ostatnim czasie przeszłam przyspieszony kurs materiałoznawstwa. Odwiedziłam dziesiątki hurtowni w całej Polsce, dotykałam i testowałam setki materiałów. Uważam, że absolutnie każdy powinien mieć tę wiedzę: znać rodzaje tkanin, ich właściwości oraz swoje potrzeby po to, żeby nie zgłupieć na zakupach i wybierać mądrze.
RODZAJE TKANIN – PORADNIK W PIGUŁCE
1. Tkaniny naturalne dzielimy na te pochodzenia zwierzęcego jak wełna, kaszmir czy jedwab oraz roślinnego jak len i bawełna. Można je pozyskiwać ze zwykłych upraw lub (to jest najlepsza z opcji) upraw ekologicznych.
2. Tkaniny sztuczne. Choć nazwa brzmi niezbyt zachęcająco, są naprawdę ok, bo wytwarza się je z surowców naturalnych (najczęściej celulozy). Tak powstaje wiskoza, bambus, tencel, modal.
Plusy: przemiłe w dotyku, przewiewne i oddychające.
Minusy: wyższa cena. Niektóre się gniotą, np. wiskoza, len. Swetry z wełny czy sukienki z wiskozy najlepiej prać ręcznie i suszyć na płasko. Wyższa cena.
3. Tkaniny syntetyczne z surowców niewystępujących w naturze: poliester, poliamid, nylon, akryl, elastan.
Plusy: niska cena i (ja to nazywam roboczo) stabilność: z poliestru łatwo się szyje, nie gniecie się, nie rozciąga, można go wrzucać do pralki.
Minusy: sztuczne w dotyku (ale poczujesz to jak już podtykasz ileś tam lepszych jakościowo tkanin), nie oddychają, nie grzeją, jak każde tworzywo sztuczne nie są obojętne dla środowiska.
Jak widzisz, błędem jest mówienie, że „poliester jest sztuczny”, bo jest syntetyczny, a „sztuczne materiały” wcale nie są takie złe!
Choć jeśli chodzi o rodzaje tkanin to tkaniny naturalne są najbardziej cenione, a najwyżej w hierachii stoją tkaniny naturalne z upraw ekologicznych.
CZY WYRZUCIĆ CAŁY POLIESTER Z SZAFY?
Ja wiem, że lubimy proste rozwiązania i szybkie odpowiedzi: tak lub nie. Białe albo czarne. Dobre lub złe. Jednak odpowiedź wcale nie jest taka prosta!
Domieszka syntetyków często jest potrzebna, np. bawełna z elastanem nie jest taka sztywna. Wszystko też zależy od twoich potrzeb: jedni szukają miłych w dotyku i oddychających ubrań, inni są zmuszeni patrzeć przede wszystkim na cenę, a są też tacy, którzy nie lubią prać ręcznie i prasować, więc co z tego, że kupią sobie lnianą sukienkę, skoro ona potem wisi w szafie?
Jeśli się pocisz, raczej nie kupuj na lato sukienek z poliestru, który nie oddycha. A gdy jesteś typowym zmarzluchem, który mimo że nakłada na siebie zimą kilka warstw ubrań, dalej się trzęsie – przejrzyj swoją szafę. Prawdopodobnie zamiast wełny (lub wełny z domieszkami) masz w niej głównie akryl. Dużo zależy też od przyzwyczajenia. Od kiedy noszę lepsze jakościowo ubrania, ciężko mi wytrzymać w sukience ze 100% poliestru. Ale już na przykład ten materiał w spódniczkach czy spodniach tak bardzo mi nie przeszkadza, bo tam się nie pocę, a to, że się nie gniotą, może być plusem.
Jednak są takie ubrania, przy których nie ma kompromisów: MUSZĄ być z tkanin przewiewnych. Ja zaliczam do nich: ubrania dla dzieci i to co przy ciele, czyli: bieliznę oraz piżamy.
Jak znaleźć ubrania z dobrych tkanin? Dzisiaj jest to coraz trudniejsze. Polska poliestrem stoi. Nie uwierzysz, ale 99% tkanin na naszym rynku to właśnie syntetyki. Kiedy szukałam bawełnianej podszewki, w jednej z hurtowni usłyszałam: „Jaka bawełna, proszę pani! My to się powinniśmy nazywać zagłębie poliestru!”. Jest popyt – jest podaż. Uważam, że to nasze wybory kształtują rynek. Dlatego warto wspierać i wybierać marki, które szyją inaczej. Taką marką jest Tchibo.
KOLEKCJA TCHIBO Z BAWEŁNY EKOLOGICZNEJ
Piszę o Tchibo, bo to świetny przykład dużej marki, która stosuje dobre jakościowo rodzaje tkanin, a teraz poszła krok dalej i wypuściła kolekcję bielizny oraz piżam dla całej rodziny z bawełny ekologicznej, lepszej od bawełny zwykłej. Jest niesamowicie miękka w dotyku, a przy tym trwalsza. No i przyjazna dla alergików, którzy nareszcie nie będą mieć problemów.
nocna koszula w paski – TUTAJ | kapcie – TUTAJ | piżama czerwona w serduszka – TUTAJ | piżama szara w serduszka – TUTAJ
Ekobawełna jest przyjazna dla alergików, bo do jej uprawy nie można stosować sztucznych nawozów ani pestycydów. To bezpieczniejsze dla nas, dla gleby, która nie zostaje zanieczyszczona i dla ludzi, którzy uprawiają pola tej bawełny. Dodatkowo do produkcji bawełny ekologicznej zużywa się mniej wody (tylko na 1 koszulce można zaoszczędzić aż 434 litry wody!).
męskie szorty – TUTAJ i T-shirt – TUTAJ | damskie szorty w paski – TUTAJ | damski top na cienkich ramiączkach – TUTAJ | figi z guzikiem w kształcie serca – TUTAJ
Tchibo jest trzecim co do wielkości dostawcą bawełny ekologicznej na świecie. Na ich produktach znajdziesz certyfikaty: GOTS (gdy produkt spełnia rygorystyczne kryteria środowiskowe na wszystkich etapach produkcji), OCS 100 (gdy min. 95% składu stanowi ekologiczna bawełna) oraz OCS Blended (gdy ekologiczna bawełna to min. 50% składu). Mam nadzieję, że swoim działaniem będą wyznaczać trendy na rynku odzieżowym, bo jak widzisz: dbają o konsumenta, ale również o środowisko.
Warto pamiętać, że plastik możemy ograniczać nie tylko kupując żywność, ale również odzież.
Kolekcję „Wyjątkowa bielizna” z upraw ekologicznych znajdziesz w sklepach stacjonarnych Tchibo oraz na stronie tchibo.pl, który jest partnerem tego wpisu.
Kurczę, dla mnie zawsze sztuczne i syntetyczne oznaczało to samo. Bardzo ciekawy wpis :)
Sztuczne czyli wytwarzane w procesie chemicznym ale z naturalnych surowców.
Syntetyczne czyli wytwarzane w procesie chemicznym z surowców syntetycznych :)
Też tego wcześniej nie wiedziałam i mówiłam np., że „poliester jest sztuczny” :)
No w końcu społeczeństwo zaczyna rozróżniać tkaniny. Szyje juz wiele lat i nie znoszę poliesteru,uwielbiam wiskoze choć sie gniecie ale jedt przemiła w dotyku a w upały ? Chłodzi twoja skórę, podobnie jak batyst ?? to jest dopiero rewelacja ?? Tylko prawdziwy, nie ta imitacja w sieciowkach.
Skąd zegarek na ręce?
Kenzo :)
W życiu nie byłam w tym sklepie. Miałam kilkukrotnie w jakiś galeriach, ale zawsze mi się wydawało, że tam tylko kawa i bibeloty są więc omijałam :) dziękuję za oświecenie :*
Bieliznę i piżamy, które mam na sobie, mogę polecić z czystym sercem! Naprawdę, nigdy nie miałam aż tak mięciusich. Gruby materiał, gęsty splot. Polecam wejść i podotykać przy najbliższej okazji :)
Super wiadomość, nie wiedziałam, a moje dziecko jest alergikiem niestety.
A jakie jeszcze marki polecasz? Bo tak się pochwaliłaś jak to dobrze wybierać te lepsze, a przykład tylko z jedną. Napisz proszę gdzie jeszcze kupimy dobry jakościowo t-shirt czy bluzkę w której nie ?popłyniemy?
Staram się kupować dobrą jakościowo odzież, ale podczas moich wyborów zwracam uwagę na jeszcze jedną kwestię: GDZIE dane ubranie zostało wyprodukowane. Czy masz informację na ten temat, jeśli chodzi o wspomnianą kolekcję Tchibo? Jeśli produkcja była w biednych krajach azjatyckich, jestem na nie dla takiej odzieży.
Super, że świadomość rośnie :)
Świetny tekst i na pewno bardzo przydatny.
Dawno temu kupiłam pościel w tym sklepie i jakość materiału była świetna choć teraz już nie pamiętam jaki był jej skład. Miałam ją przez 10 lat i na kolorach wogole nie straciła jedynie materiał się już zużył i zaczął dziurawić od zużycia i prania mi się wydaje. Polecam ten sklep.
Witam, a czy jest Pani zaznajomiona z tematem mikrowłókien, które w ogromnej ilości są uwalaniane z ubrań podczas prania i trafiają do środowiska (nasze filtry w pralkach tego nie łapią) i o ile bawełna się kiedyś rozłoży, to „plastik” – poliester, mikrofibra etc – już nie. Do mórz i oceanów te mikrowłókna wpływają w ilościach setek tysięcy ton… bez komenatrza. Są sposoby, żeby to ograniczać, ale trzeba świadomości i współpracy wszystkich ludzi na Ziemi. A na razie większość osób nawet o tym nie wie :(