Przepis na naleśniki – najlepsze na świecie i podkręcone zdrowotnie!
Naleśniki to danie, które potrafi zrobić każdy. Jednak nie każdemu to wychodzi ;). Czasami są mdłe w smaku, czasami za grube, przypalone lub tłuste. Bo tak naprawdę cały sekret nie w farszu tkwi, a w cieście. Dlatego sprawdź, czy na pewno robisz je dobrze. Tak dobrze jak ja ;).
Wiem, wiem, trochę się przechwalam – a to dlatego, że ilekroć serwowałam komuś moje naleśniki, zawsze słyszałam jedno: „Wow! Lepszych w życiu nie jadłam/jadłem!”. Słyszałam to zarówno z ust wielbicieli tego dania, jak i od tych dziwnych osobników, którymi doprawdy nie wiem co kieruje, ale którzy z własnej woli naleśników nie tkną nigdy. Nie odmawiali mi tylko dlatego, żeby nie zrobić przykrości. A potem palce oblizywali. I wracali po jeszcze! Niby nie, ale gdzieś tam bułka przez bibułkę: „Ej! A nie robisz dzisiaj przypadkiem naleśników?”.
PODEJRZEWAM, ŻE GDYBYM OTWORZYŁA W POZNANIU NALEŚNIKARNIĘ, KOLEJKI BYŁYBY DŁUŻSZE NIŻ DO WARSZAWSKIEGO MANEKINA
Ale nie otworzę, bo mój mąż należy do tej drugiej kategorii ludzi przedziwnych. Z tego właśnie powodu nie wierzy, że Manekin 2 mógłby być interesem opłacalnym, bo w głowie mu się nie mieści, że istnieje ktoś, kto płaci za – jak sam to nazywa – placki z mąki. Ale – o dziwo! – kiedy stawiam go przed faktem dokonanym (to znaczy stawiam przed nim talerz naleśników pełen), pałaszuje, aż się uszy trzęsą. I patrzy, czy coś na patelni przypadkiem nie zostało. Pyta nawet, czy nie dorobię ciasta.
Że niby Kostek jest jeszcze głodny ;).
W czym tkwi sekret moich naleśników?
A co tam, niech ci będzie! Skoro nie otwieram knajpy, to nic nie tracę. Dzisiaj zdradzę tajną, chronioną przez lat naście recepturę. Tylko słuchaj uważnie, bo smażenie naleśników to cały rytuał – zabraknie jednego składnika i już są nie takie, jak być powinny.
CZEGO WIĘC POTRZEBUJESZ?
KILKA PRZYDATNYCH WSKAZÓWEK NA KONIEC PICHCENIA
Im większa patelnia, tym lepsze naleśniki. Im mniej ciasta rozlejesz od brzegu do brzegu, tym będą smaczniejsze. Dobre naleśniki są cienkie i idealnie z każdej strony zarumienione. Żeby tak się stało, musisz je przerzucić na drugą stronę w momencie, w którym zaczynają się po patelni ślizgać – ani sekundy wcześniej!
Tak przygotowane ciasto dzięki wodzie gazowanej i śmietanie jest bardzo puszyste. Ponieważ nie używam do smażenia tłuszczu, danie jest również lekkie. Możesz użyć zwykłej mąki, jednak nam lepiej smakuje z pełnoziarnistą (wtedy zazwyczaj potrzeba ciut więcej mleka, bo ciasto wychodzi gęste).
CO DO ŚRODKA?
Osobiście jestem fanką naleśników z twarogiem, ale moje chłopaki nie bardzo. Więc jeśli się spieszę, smaruję naleśniki serkiem śmietankowym typu Almette oraz domowym dżemem lub posypuję je świeżymi owocami, a potem zawijam i daję dziecku do ręki. Poza kabanosami to ulubiona przekąska młodego, a ponieważ – podobnie jak jego tata – nie toleruje potraw mącznych czy bezmięsnych obiadów, już samo to świadczy, jaki ze mnie Mistrz Naleśnikowej Patelni!
Jeśli mam więcej czasu, przygotowuję farsz: mrożone warzywa na patelnię smażę razem z kurczakiem pokrojonym w kostkę. Możesz dodać do kurczaka ser. Lub szpinak z odrobiną czosnku albo śmietany – tak naprawdę wszystko, co lubisz. Ogranicza cię tylko własna wyobraźnia! Po zawinięciu naleśników z farszem w rulon od razu przerzucam je na talerze domowników lub bawię się dalej: obtaczam je w jajku oraz w bułce tartej i smażę jeszcze raz (tym razem na tłuszczu). Wtedy wychodzą mi domowe paszteciki.
Właśnie za to lubię naleśniki, bo za każdym razem mogą smakować zupełnie inaczej!
Z ciekawosci, jako ze bez tluszczu – patelnia teflonowa? Czy jakies inny wynalazek?
Teflonowa. Jeśli nie jest bardzo zajechana, to nic nie przywiera.
Ostatnio próbowałam na ceramicznej i też daje radę (jest super, nie rysuje się, nie niszczy, ale szybko nagrzewa i długo trzyma ciepło, więc trzeba się nauczyć ją obsługiwać – szybko zmniejszać ogień – bo można przypalić to i owo ;)).
Ceramiczna? Dzieki za wskazowke.
Tak, teraz to moja ulubiona ;) kupiłam jakąś zwykłą w Lidlu, nadaje się również na indukcję i jestem w niej zakochana :).
Polecam smazenie na oleju kokosowym, bardzo zdrowy a wtedy nie ma potrzeby uzywania teflonu.
Uwielbiam naleślnika, a przepis bardzo podobny do tego z którego ja korzystam, a korzystam z przepisu mojego taty który robi najlepsze naleśniki na świecie :)
Śmietana z jaką zawartością tłuszczu?
Ja biorę 18%, ale 12 też się nada :).
Ale chodzi o taką śmietanę z kubeł?a (kwaśną) czy z kartonika (słodką)??
Słodka :)
30 % może też być ?
Tak.
Przepis wypróbuje na pewno. Grafika z przepisem idealna do wydrukowania i wpięcia do przepiśnika – thx :-)
Bez cukru wyjdą ?
Tak :) nie będą takie pycha, ale do wersji z warzywami i mięsem robię tak zawsze :)
Robiłem naleśniki według tego przepisy, wyszły super!
Mam tylko dwa pytania. Pierwsz pytanie o tłuszcz.. czy taki rozgrzany tłuszcz wlewać od razu do ciasta? Nic ciastu się nie stanie?
Drugie pytanie – jakie znaczenie ma czas oczekiwania po wyrobieniu ciasta, co nam to daje? (wolałbym od razu smażyć, żeby szybciej jeść :P))
Ja wlewam gorący tłuszcz prosto z patelni – nic się z ciastem nie dzieje.
Jeśli chodzi o czekanie, to wieeele lat temu gdzieś o tym usłyszałam (nie wnikałam dlaczego), ale teraz jestem mamą, nie zawsze mam na to czas i coraz częściej smażę od razu – również nic się nie dzieje.
Bardzo się cieszę, że naleśniki smakują! ?
[…] z niczego: może to być słynna zupa „wokół ogródka”, moje danie popisowe czyli naleśniki czy właśnie zupa marchewkowa, którą podrzucam wam […]
[…] Oczywiście nie zaszkodzi, jeśli połączysz wariant 1 z wariantem 2. W ogóle gofry to takie super danie, które zazwyczaj je się na słodko i uważam, że to błąd, bo można tutaj kombinować do woli! Zupełnie tak jak z naleśnikami – a przepis na najlepsze naleśniki pokazywałam już TUTAJ […]
A czy wyjdą z kwaśną śmietaną 18%? Czytając przepis pomyślałam o takiej i kupiłam, dopiero w komentarzach doczytałam ze chodzi o słodką :/
Z kwaśną też wyjdą. Tak samo jak z jogurtem naturalnym. Ciut się będą różnić w smaku oraz będą trochę bardziej puszyste, a nie cienkie jak papier, ale nadal będą ok :)
[…] się pulchne bez proszku do pieczenia! Sprytne, prawda? Tak, to nie przypadek, że nazywają mnie mistrzynią naleśników […]
Czy można użyć mąkę żytnią pełnoziarnistą zamiast pszennej ?
Tak, jak najbardziej!
Tylko musisz dodać trochę więcej mleka, bo z tą mąką ciasto wychodzi ciut gęstsze.
Wygląda nieźle :) Czy mogą być trudne dla początkującego kucharza?
Nie, są mega łatwe w przygotowaniu.
W sumie ja od tego przepisu na naleśniki zaczęłam moją przygodę z gotowaniem :)