Najlepsze seriale dla kobiet, które musisz zobaczyć! Plus zdrowa przekąska do pochrupania w trakcie
Najlepsze seriale dla kobiet? Jeszcze pół roku temu powiedziałabym, że to oksymoron. Miałam wrażenie, że producenci prześcigają się w tworzeniu miałkich treści dla znudzonych gospodyń domowych. Przykłady? „Moda na sukces”, płocha Milagros zakochana w swoim Don Żuanie, ewentualnie polskie „M jak miłość” tudzież wyrywające z kapci wartką akcją „Trudne sprawy”. Z tego właśnie powodu długo wzbraniałam się przed Netflixem, bo byłam pewna, że to zwykła strata czasu i pieniędzy, jak cała telewizja, od kanału pierwszego po 497. Nie mogłam się bardziej pomylić! Okazało się, że seriale online są jak wyskobudżetowy film. Tylko lepsze :). I właśnie dlatego postanowiłam spisać seriale warte obejrzenia. Żebyś nie traciła czasu, tylko od razu zabrała się za kawał dobrego mięcha. Usiądź wygodnie i poznaj najlepsze seriale dla kobiet według mojego osobistego rankingu! Oraz przepis na świetną przekąskę do pochrupania w trakcie, która pójdzie w cycki, a jak nie, to przynajmniej wyjdzie ci na zdrowie :).
PRZEPIS NA CHRUPIĄCE ORZESZKI Z CIECIERZYCY
Składniki:
ciecierzyca w zalewie
przyprawy: papryka słodka, ostra i sól (ja preferuję różową, himalajską)
Ciecierzycę ze słoika przerzuć do durszlaka, zalej zimną wodą, odsącz na papierowym ręczniku i rozłóż równomiernie na blaszce do pieczenia. Dopraw solą (tutaj ostrożnie, bo cieciorka w zalewie jest już słona!) oraz hojnie posyp papryką. Jeśli robisz orzeszki dla siebie, możesz użyć ostrej, jeśli dla dzieci – najlepiej sprawdzi się papryka słodka.
PROTIP: Jeśli masz świeżą cieciorkę, to jak najbardziej możesz ją użyć, ale pamiętaj, żeby najpierw moczyć ją przez noc, a potem jakieś 45 minut gotować aż będzie miękka.
Włącz piekarnik na 200 stopni (ja używam funkcji grill z termoobiegiem) i piecz cieciorkę przez 20-30 minut aż zbrązowieje i stanie się chrupiąca z wierzchu.
Gotową cieciorkę możesz jeść z sosami np. czosnkowym. Albo chrupać ją jak orzeszki przed telewizorem i oglądać. A co? Ano kobiece seriale!
inne przepisy na zdrowe przekąski znajdziesz TUTAJ
NAJLEPSZE SERIALE DLA KOBIET, KTÓRE TRZEBA ZOBACZYĆ!
1. Opowieść Podręcznej (Showmax, HBO)
Czwartek to ostatnio mój ulubiony dzień tygodnia. A wiesz dlaczego? Bo właśnie w czwartki swoją premierę mają nowe odcinki „Opowieści Podręcznej” na Showmax!
Kiedy to oglądasz, masz wrażenie, że ktoś w tej odległej Ameryce patrzy na Polskę i pisze o nas scenariusz. Wiem, że brzmi to nierealne, ale tylko zerknij na zwiastun, w którym jedna z głównych bohaterek PO POLSKU zaprasza nas do oglądania serialu:
Serial powstał na podstawie książki Margaret Atwood. To przerażająca antyutopia, która odpowiada na pytanie, co by się stało, gdyby krajem zaczęli rządzić religijni fanatycy, a kobietom odebrano by wszystkie prawa?
Zaczyna się od problemów z przyrostem naturalnym. Ludzie coraz częściej cierpią na bezpłodność. Rodzi się coraz mniej dzieci. Obwinia się o to oczywiście wszechobecną chemię, ale również złe kobiety, które biorą tabletki antykoncepcyjne. Nie chcą rodzić dziecka za dzieckiem, bo pracują. Albo dokonują aborcji. Obrywa się również związkom partnerskim. Jest jednak grupa ludzi, która chce przywrócić stary porządek świata: zrezygnować z chemii, zamknąć kobiety w domu, wrócić do tradycyjnych wartości oraz Boga.
Zmiany są przeprowadzane powoli. Najpierw grzebią w konstytucji, zastraszają lekarzy przeprowadzających aborcję, żeby podpisali klauzulę sumienia. In vitro jako metoda sztuczna zostaje zakazana. Autorytety są ośmieszane, a naukowcy zwalniani z posad na uczelni. Zwłaszcza jeśli są to kobiety. Lub geje. W ogóle nienawiść do gejów, lesbijek czy imigrantów jest w społeczeństwie podsycana. W pewnym momencie kobiety wychodzą na ulicę, ale jest już za późno…
Koniecznie obejrzyj. A jeśli nie podoba ci się to, co od kilku lat dzieje się w Polsce – obejrzyj tym bardziej.
2. The Affair (Showmax, Netflix)
Najlepsze seriale dla kobiet? Nie mogło zabraknąć romansu! Jeśli lubisz historie o miłości – koniecznie powinnaś odpalić „The Affair”. A jeśli nie lubisz – to również serial dla ciebie!
Bo to nie jest takie zwykłe, łzawe romansidło. Opowiada o trudnej miłości kobiety, która nie może się pozbierać po śmierci synka (nawet, kiedy to piszę, mam łzy w oczach) oraz ojca czwórki dzieci, który, zanim ją poznał, wiódł spokojne oraz na pozór szczęśliwe życie.
A w tle mamy niewyjaśnioną zagadkę: morderstwo, śledztwo w tej sprawie, kłopoty majątkowe, zawikłane historie rodzinne, handel narkotykami i wszystko to, czego nie spodziewałabyś się po historii o miłości.
To nie jest lekka fabuła rodem z komedii romantycznych: poznali się, zakochali, a potem żyli długo i szczęśliwie. Każda decyzja bohaterów pociąga za sobą jakieś konsekwencje. W dobitny sposób pokazano na przykład, jak skok w bok rodzica wpływa na dzieci. Głównych bohaterów raz lubisz, raz wręcz nienawidzisz za to, co robią. Raz im kibicujesz, a po chwili chciałabyś, żeby wpadli pod pociąg, przynajmniej wszyscy mieliby święty spokój.
Narracja też jest nietypowa, bo ta sama historia została opowiedziana przez mężczyznę oraz przez kobietę. Poznajemy dwa zupełnie różne punkty widzenia, dwie różne motywacje, a przez to nawet często wydaje nam się, że dwie całkowicie odrębne opowieści!
W sumie trzy serie od początku do końca trzymające w napięciu. Podobno w czerwcu wchodzi sezon 4 :).
3. Orange is the new black (Netflix)
To on zamyka moją stawkę, jeśli chodzi o najlepsze seriale dla kobiet. W odróżnieniu od dwóch pozostałych, jest lekki. O ile lekka może być historia kobiety z dobrego domu, która trafia do więzienia i musi się nauczyć żyć tam, funkcjonować, po prostu przetrwać.
To wystawa niebanalnych, kobiecych charakterów. Są wśród nich morderczynie, narkomanki, złodziejki, handlarki narkotyków, oszustki, ale kiedy poznajemy historię każdej z nich, przestajemy się bać, a zaczynamy rozumieć, dlaczego postąpiły tak, a nie inaczej. Dla dzieci. Dla rodziny. Bo nie miały innego wyjścia. Bo nie znały innego życia.
Tak naprawdę na ich miejscu mogłaby być każda z nas, tylko my – w przeciwieństwie do tych kobiet – miałyśmy więcej szczęścia.
Serial pokazał mi, że to my – kobiety – jesteśmy silną płcią. Cholernie silną. Nie ma takiej sytuacji, w której kobieta by sobie nie poradziła. Serio! Na pewno będziesz miała swoje ulubione bohaterki, którym będziesz kibicować w wojnach więzienno-podjazdowych. Moja ulubienica to Ruda. Polubiłam ją od pierwszej chwili, a z czasem tylko przekonałam się, że mam dobrego nosa do ludzi. Ruda nie ma co prawda łatwego charakteru, ale ma niebywale silny kręgosłup moralny. Bo nie uwierzysz, ale więźniarki też są dobre. Postępują etycznie.
I tak naprawdę mało jest złych ludzi na świecie. Bywają głupi. Ale złych jest mało. Taka pocieszająca konkluzja na koniec :).
Już mniej więcej wiecie, jaki mam gust jeśli chodzi o to, co oglądam. Jakie seriale polecacie poza tymi, które wymieniłam?
Warto jeszcze 13 powodów, Outlander, Tabula Rasa (kryminał), Cougar Town
Cougar Town oglądałam, ale dobijała mnie na maksa wybotoksowana twarz Courtney (którą w sumie lubiłam za czasów „Przyjaciół” :)).
Rozwód HBO, Małe kobietki
Brzmi super :)
Wielkie kłamstewka, polecam!
Koniecznie muszę zobaczyć! Gdzieś widziałam recenzję i baaardzo mi się spodobała, a potem… Zapomniałam o tym serialu.
Także dziękuję za przypomnienie! <3
Jest rzeczywiscie swietny, ale ksiazka tez.
Jeden z niewielu, ktory obejrzalam, moze dlatego, ze w sumie krotki (nie pamietam – 6 odcinkow?).
To tylko 7 odcinków, a jest genialny! Może odrobinkę nudnawy na samiutkim początku, ale potem już trzeba oglądać jednym ciągiem!
Widziałam wszystkie? super lista!?
Orange is the new black ogladalam, świetny serial, bardzo mnie wciągnął. Dwa pozostałe muszę nadrobić, podejrzewam ze przypadną mi do gustu. :) dobrze ze o nich napisałaś bo czegoś szukalam i juz sie balalm że z nudów będę oglądać takie co bądź jak trudne sprawy :D
Oj tak, mi też się ostatnio pokończyły seriale do oglądania. Co czwartek jeden odcinek Podręcznej to jednak mało.
Chociaż są plusy: chodzę wcześniej spać :)
– Wielkie kłamstewka koniecznie!
– Kłamstwo
– Dziewczyny (trochę wulgarny momentami ale mi jakoś to nieprzeszkadzało)
„Girls” oglądałam, również nic mi w tym serialu nie przeszkadzało :)
Młode, wyzwolone babki, po prostu.
Rozwód tez polecam
[…] „Gra o tron” to najlepszy babski serial, jaki […]
[…] jakie filmy dla kobiet jeszcze byś dopisała? Przypominam tylko, że najlepsze seriale znajdziesz TUTAJ i […]
[…] jeśli szukasz czegoś typowo babskiego, zerknij, co polecałam TUTAJ i […]
[…] jeśli szukasz innych dobrych seriali, zajrzyj, co polecałam TUTAJ, TUTAJ i […]