Moda weekendowa: paski
![](https://mumandthecity.pl/wp-content/uploads/2015/05/Paski-270x180.jpg)
Kiedy zostałam mamą, zdałam sobie sprawę, że moja garderoba pełna jest ciuchów do pracy, za to brakuje w niej ubrań casualowych, czyli takich codziennych. Pierwsze tygodnie macierzyńskiego przechodziłam więc w piżamie, a kolejne w czarnych legginsach i koszuli męża. Aż zdałam sobie sprawę, że wygodnie nie musi znaczyć nudno i byle jak.
Bo mama na placu zabaw, w czasie weekendowego spaceru po zoo czy rodzinnego pikniku ciągle może wyglądać dobrze. Nawet w trampkach, miękkich materiałach i nie krępujących ruchów krojach. To był klucz, według którego wybrałam ubrania do dzisiejszego wpisu.
Drugie kryterium to… Paski. Dlaczego? Bo jak wiadomo, mama żyje w ciągłym pośpiechu, więc nie ma czasu godzinami stać przed szafą i zastanawiać się: „Co ja dzisiaj na siebie włożę?”. W czasie wolnym zazwyczaj sięga po dżinsy, klasyczne t-shirty, sportowe obuwie. Kolor biały, czarny, granatowy, szary, beżowy. Jak ożywić taką stylizację? Nic prostszego! Wystarczy dodać nieśmiertelne paski. Niby nic takiego, a robią całą robotę.
Fajnie mieć coś w paski na lato ;). Ja całkowicie oszalałam dla spódnicy ze zdjęcia szóstego. A Ty?
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11
1 i 2 oraz 6 i 7 to dla mnie absolutne hity
super propozycje !
Nie dla pasków… strasznie nie lubię pasków na sobie. Za to mój syn w paskach wygląda super :)
Och.. paski uwielbiam od lat :) Spódnica faktycznie świetna, ale sukienkę też chętnie przygarnę :)
Jakos nie jestem fanka Paskow, bo nie leza mi. Prawda ze w momencie przejscia na urlop macierzynski mialam garderobe do pracy, teraz po kilku latach urlopu mam tylko garderobe do dziecka i piaskownicy ha ha ha pozdrawiam serdecznie beata
Podoba mi się 9. Wrzuca się na siebie i wychodzi. 6 mi się wydaje nieco przytłaczająca.
Tak, ja w ogóle latem jestem fanka sportowych sukienek, bo założę jedna rzecz i mam już cały strój ;).
nie, nie, nie. Błagam, tylko nie paski!!!
Nie lubisz?
jakoś nie umiem ich nosić, do tego mam wrażenie, że niezaleznie w ktorą stronę te paski są, to na mnie wyglądają kiepsko. Chociaż marynarkę w pionowe paski kocham :)
Chyba znam ten ból. Ja właśnie nie mogę nosić pasków na górze, bo mam małe zaburzenie proporcji, no chyba że na dół ubiorę coś jasnego, co też optycznie poszerzy. Bo paski na górze + ciemny dół i wyglądam, jakbym znowu była w pierwszych miesiącach ciąży ;).
Ale wszystkie pasiaste spódnice są jak najbardziej dla mnie :).
Kocham paski!!! Zresztą ta moja ostatnia zakupiona to strzał w 10, mogłabym spać w niej!! Najbardziej mi tu do gustu przypadł ten Pegaz!!! Przecudowna! Torby kojarzę, liczę zresztą na współpracę z nimi;-))) Buziaki!!
No właśnie Ty – nie kto inny – zaraziłaś mnie miłością do pasków w tym sezonie ;).
ha! chyba jutro polece po ta 9 sukienke!! uwielbiam paski :) tak samo jak wszelkiej masci marynarki…do tego wystarcza trampki, jeansy, obowiazkowo bizuteria ;) i smialo mozna wyjsc do ludzi! :)
Bardzo lubię paski :) Idealne są do casualowych ubrań.
Dla mnie wygrywa sukienka nr 8 :)
Trendy zmieniają się praktycznie co sezon, jednak paski to ponadczasowy wzór. Jeśli szukamy sprawdzonych elementów garderoby, warto stawiać właśnie na klasykę, która zawsze się sprawdzi.