Budyń dla niemowlaka
Budyń dla niemowlaka
Jest to jeden z ulubionych deserów mojego syna, dlatego mam nadzieję, że i Waszym dzieciom zasmakuje.
Jeśli Twój maluch nie ma jeszcze siedmiu miesięcy, budyń można zrobić bez żółtka (choć przyznam szczerze, że ja nie próbowałam). Jeśli ma powyżej roku, danie warto urozmaicić, dodając kakao.
PRZEPIS NA BUDYŃ (po 7. miesiącu życia dziecka)
Składniki:
180 ml dobrej jakościowo wody (przefiltrowanej lub źródlanej)
6 miarek mleka modyfikowanego
świeże żółtko
łyżeczka masła
dwie płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej
1. Wlewamy do garnka 2/3 wody i zagotowujemy z łyżeczką masła.
2. W pozostałej ilości zimnej wody bełtamy żółtko, dodajemy mąkę ziemniaczaną i mieszamy tak, aby nie było grudek.
3. Zimną wodę z żółtkiem i mąką wlewamy do gotującej się wody, cały czas mieszając.
4. Całość gotujemy na małym ogniu przez 2-3 minuty, nie zapominając o mieszaniu.
5. Studzimy budyń.
6. Dodajemy mleko – własne lub 6 miarek mm rozpuszczonych w niewielkiej ilości przegotowanej wody.
7. Do smaku można dodać starte owoce, deserek owocowy ze słoiczka lub naturalny sok owocowy.
Smacznego!
Spróbuję dla mojej córeczki zrobić dziś lub jutro, ciekawe czy jej posmakuje :)
Kurcze, a ja jakoś nie umiem nic ze swoim mlekiem robić… Próbowałam kaszkę, ale za rzadka wychodzi. Nie umiem proporcji dobrać. Nigdy nie wiem ile mleka trzeba dodawać. Może któraś mama poratuje??
Nasze mleko zawiera enzymy które rozpuszczają wszelkie kaszki i robią siw one jak woda ale wtedy można podać to maleństwo do picia. Też na początku myślała że coś chyba proporcje pomyliłam.
Tak jak na wodę, ja używam kaszki 8 zbóż więc dosypuję po trochę aż uzyskam żądaną gęstość.
Ania, ale tak na zimno??
Ja jakoś nie ufam tym gotowym kaszkom…. Skład jakiś dziwny…
powiem Wam ciekawostke, ze moje dziecko jako male uczone budyniu smietankowego, waniliowego z owocami itd jak wieksze ze zdzwieniem patrzy na budyn czekoladowy i nie chce jesc :) a tez chcialam urozmaicic.
Ja pamiętam z dzieciństwa, że czekoladowy był moim ulubionym – zobaczymy, jak będzie z moim synem :).
zrobiłam ten budyń tylko zastanawiam się czy dobrze… bo wyszedł mi taki.. hmm galaretowaty? Czy to oznacza, że dałam za dużo mąki ziemniaczanej?
Tak, wychodzi galaretowy. Można pokombinować z proporcjami mąki, bo ona zagęszcza – tak, żeby było najwygodniej karmić (żeby nie spływało z łyżeczki, ale też nie zatykało dziecka). Mój najbardziej lubi, jak daję ok. dwóch łyżeczek.
Ok to dobrze, bo miałam wątpliwości, czy dać ten budyń synkowi. Ale uspokoiłaś mnie i wygląda na to, że będzie to nasz ulubiony deser, bo mały wcinał jak szalony!
Cieszę się bardzo :).
dorkota ja przygotowuje kaszki na moim mleku dla małej. zawsze trzeba dać więcej kaszy do swojego mleka niz do modyfikowanego. ja wsypuje po łyżce kaszki i obserwuje konsystencje:)
Jeszcze kilka lat temu puknąłbym się w głowę, gdyby ktoś zaproponował zrobienie budyniu bez użycia sklepowej torebki. Od kilku lat myślenie żywieniowe zostało przestawione na inne tory chociażby za sprawą pojawienia się dzieci i większej świadomości rodziców. Dzisiaj z kolei nie wyobrażam sobie kupowania budyniu albo kisielu w sklepie. Abstrahując od walorów żywieniowych czy zdrowotnych, czas przygotowania zdrowszej wersji jest po prostu taki sam.
Przedawnione. Mimo to skad myslisz twoja babcia i mama mialy budyn? Ta wasza warszawska nowa swiadomosc rodzicow. Wg was tylko teraz jest eko , teraz mozna nawet kisiel w domu zrobic. Jakas masakra. Wg waszych standardow myslenia kto sie urodzil przed 1980 a nie daj boze przed wojna nie jadl nic tylko czekal az do sklepu rzuca maslo, smietane o i budyn. Pozdrawiam Cie rodzicu z wieksza swiadomoscia.
Ja mojej córeczce 42 lata temu taki budyń gotowałam.
Do smaku dodawałam mały kawałek laski waniliowej.
Pozdrawiam bo sie jednak dalo. ;)
A można dac mleko kokosowe ? Próbował ktoś
A to mleko ma być cyckowe czy od krówki?
Obojętnie, każde mleko pasuje :).
Pierwszy raz robiłam budyń. Skorzystałam z tego przepisu i z całą stanowczością stwierdzam, że jest rewelacyjny! Córka również zachwycona swoim pierwszym budyniem:)
Robię taki budyń do dziś i jemy go wszyscy, z tym że teraz nie bawię się w soczki a dodaję kilka kropel syropu Paola.
Jak długo może postać taki budyń? Bo niby mm 2 godz od zrobienia, więc mam dylemat czy mogę koło południa zrobić budyń na drzemce córki a podać jako podwieczorek koło 16?
Mleko mm ciepłe się dodaje do budyniu?
Obojętnie :)
Świetny przepis!!!! Córcia nic z mlekiem modyfikowanym nie chciała a budyń jadła aż uszy się trzęsły :) nawet mnie smakował:)))dziękujemy jutro wersja z kakao
Mi niestety wyszła „woda” jak dodałam swoje mleko. Przed – konsystencja super.