Co zrobić, żeby rodzeństwo nie było o siebie zazdrosne?
Niczego nie pamiętam tak dobrze, jak chwili, w której mój synek poznał swoją siostrę. Odbierał nas razem z mężem ze szpitala w piękny, słoneczny, kwietniowy dzień. To wtedy zjechałyśmy do chłopaków windą z drugiego piętra. Kostek podbiegł uradowany najpierw do mnie, ale zatrzymał się na widok szklan…