Polskie kosmetyki, które miażdżą światową konkurencję – warto je poznać!

Ja i kosmetyki do makijażu to burzliwa historia. Malować zaczęłam się późno jak na dzisiejsze standardy, bo dopiero po osiemnastce. Był to czas szeroko zakrojonych eksperymentów na własnej twarzy. Wtedy wydawało mi się, że im bardziej jestem pomalowana, tym lepiej wyglądam. Nie widziałam niczego złego w wieczornym makijażu od rana i wydawało mi się, że czarna kreska wzdłuż dolnej powieki dodaje moim oczom tajemniczości, a nie lat. Nie wychodziłam wtedy z domu bez makijażu. Moja pewność siebie rosła wprostproporcjonalnie do liczby osób, które obejrzały się za mną na ulicy i choć wiem, że niektóre kobiety z tego nie wyrastają, ja całe szczęście mam ten etap za sobą.


CHOĆ UWIELBIAM BYĆ KOBIETĄ!

kosmetyki neo make up

Dzisiaj nie czuję potrzeby pudrowania twarzy, kiedy idę do spożywczaka po bułki albo cały dzień zajmuję się dziećmi. Lubię siebie w makijażu dokładnie tak samo jak i bez niego, a mężczyźni gwiżdżący za mną na budowie są ostatnim, czego potrzebuję do szczęścia.

Są jednak okazje, kiedy chcę wyglądać wyjątkowo. Uwielbiam być kobietą! Te wszystkie zwiewne sukienki, zgrabne buciki (choć niekoniecznie na niebotycznie wysokiej szpilce), torebusie i kwiatowe perfumy. Uwielbiam moment, w którym otwieram nowy kosmetyk i po raz pierwszy przejeżdżam po nim pędzelkiem.

Myślę, że na świecie byłoby mniej wojen, gdyby mężczyźni również mogli korzystać z takich drobnych przyjemności :).


DOBRE KOSMETYKI CZYLI JAKIE?

Żeby jednak malowanie się było czystą przyjemnością, od kosmetyków do makijażu oczekuję całkiem sporo. Chciałabym, żeby:

1. Były łatwe w aplikacji – lubię patrzeć, jak w kilka minut moja twarz się zmienia… No właśnie, w kilka minut! Moja dwójka więcej czasu mi nie da, dlatego dla mnie idealny makijaż to taki, który mogę wykonać w kwadrans.

2. Były trwałe – ponieważ nie maluję się codziennie, często zapominam, że właśnie dzisiaj jestem umalowana i zdarza mi się przetrzeć ręką oko, kiedy w pocie czoła biegnę za dzieciakami. Chcę, żeby kosmetyki zostawały na swoim miejscu, a nie nadawały mi look a’la panda.

3. Odmładzały mnie – problem z mocnym makijażem mam taki, że czuję się w nim… Staro. Unikam pudrów, które wchodzą w załamania skóry i podkreślają zmarszczki. Lubię za to makijaż rozświetlający, który nadaje cerze świeżości.

4. Pielęgnowały – mam cerę skłonną do przesuszeń, a niektóre kosmetyki do malowania jeszcze bardziej ją przesuszają. Wiem, że lata lecą, dlatego – kiedy nakładam na twarz kolorowe kosmetyki – chciałabym mieć pewność, że nie niszczę skóry, tylko jej pomagam. Krótkotrwały kamuflaż mnie nie interesuje.

5. Podkreślały moją naturalną urodę, a nie zmieniały mnie w kogoś innego. Całe szczęście czasy czarnej kreski na dolnej powiece mam już dawno za sobą! W wieku (nieco ponad) 30 lat doskonale wiem, jakie mam atuty (oczy i usta!), a co jest moją słabą stroną (może przemilczę, żebyście na zdjęciach nie zaczęły dostrzegać tylko tego ;)). Zamiast płakać nad mankamentami, wolę podkreślać to, co dała mi natura.

Z tych względów zazwyczaj sięgałam – przyznaję się bez bicia! – po kosmetyki do makijażu wyprodukowane za granicą. Łatwo, szybko i trwale. Niestety – również drogo. Kiedy więc dostałam zaproszenie na premierę topowych polskich kosmetyków NEO Make Up – bardzo się ucieszyłam! Trochę dlatego, że miałam okazję wyrwać się w końcu z domu i chłonąć wielki świat (wśród zaproszonych gości były same gwiazdy, m.in.: Anna Dereszowska, Katarzyna Glinka, Katarzyna Zielińska, Paulina Krupińska, Agnieszka Cegielska czy Karolina Malinowska!), a trochę dlatego, że byłam zwyczajnie ciekawa, czy te kosmetyki rzeczywiście są takie świetne?

kosmetyki neo make up


POLSKIE KOSMETYKI, KTÓRE MIAŻDŻĄ ŚWIATOWĄ KONKURENCJĘ!

Jak to się zaczęło? Od wywiadów z setkami polskich kobiet! Co jest dla nich ważne, jeśli chodzi o kosmetyki do makijażu? I tak oto powstała marka NEO Make Up, która jest po prostu odpowiedzią na nasze oczekiwania.

W miniony czwartek jako jedna z pierwszych polskich kobiet testowałam te kosmetyki podczas ich premiery, a te z was, które podglądają mnie na InstaStory – testowały je razem ze mną ;). Na własne oczy widziałyście, jak trwała jest szminka, którą się pomalowałam – nie zeszła nawet po pięciu godzinach, dwóch posiłkach i jednej krótkiej drzemce!

Światowa jakość w polskiej cenie, bo teraz mam dla ciebie największy hit: kosmetyki NEO Make Up będą kosztować od 40 do 99 złotych!


Co jeszcze wyróżnia kosmetyki NEO Make Up na tle konkurencji?

  • nie testowano ich na zwierzętach – w większości są vegan friendly,
  • mają wysoką zawartość składników naturalnych,
  • mimo że to kolorówka, spełnia również funkcję pielęgnacyjną. W pomadkach znajdują się ekstrakty oraz witaminy, więc po pomalowaniu usta będą nawilżone i zapewniam cię, że od razu to poczujesz! Baza pod makijaż – zamiast obciążać – również nawilża. W podkładzie czy różu jest krzemionka, która pochłania nadmiar sebum oraz pięknie rozprasza światło. Żel rozświetlający pod oczy ma w składzie rumianek, więc redukuje opuchliznę, a w bazie do rzęs znajdziesz wzmacniające proteiny pszenicy oraz witaminę E,

kosmetyki neo make up

  • wielkie brawa za wprowadzenie tzw. produktów Hero, które zmieniają właściwości innych kosmetyków, np. po nałożeniu topu zwykły tusz staje się wodoodporny (jeśli tylko masz taką potrzebę!), a matowa pomadka zaczyna błyszczeć,
  • niektóre produkty pełnią różne funkcje, np. róż można nakładać na powieki,
  • ogromny plus za mega dobrą szczoteczkę błyszczyków – jest sztywna, dzięki czemu produkt rozprowadza się naprawdę dokładnie, jakbyś malowała usta konturówką,
  • kolory kosmetyków są wyraziste dzięki wysokiej pigmentacji, ale pasują do typu urody kobiet zamieszkujących Europę Środkową,
  • opakowania są eleganckie, małe i poręczne – w sam raz do torebki,
  • hasło przewodnie marki brzmi: Perfection is simple – to taki produkt dla wymagającej, świadomej kobiety, która wie, jak podkreślić to, co w niej najpiękniejsze,
  • to kosmetyki profesjonalne, które każda z nas będzie mogła używać w swoim domu!

kosmetyki neo make up

kosmetyki neo make up

polskie kosmetyki

polskie kosmetyki

Moje hity z pokazu to bez wątpienia Good Morning Gel czyli rozświetlający żel do powiek z rumiankiem, rozświetlacz Liquid Illuminaizer do twarzy i ciała (jeden uniwersalny produkt, który zastępuje kilka, bo możesz go nałożyć na kości policzkowe, ramiona czy nogi!) oraz pomadki – za nawilżanie, trwałość i bajeczne kolory. Coś czuję, że pomadka ombre znajdzie się w niejednej polskiej kosmetyczce.

I że w ogóle te produkty zawojują nie tylko nasze kosmetyczki, ale również serca!

neo make up


Podoba Ci się ten wpis? Daj mi o tym znać, to naprawdę wiele dla mnie znaczy!


Dziękuję, że jesteś ze mną!
(13 754 odwiedzin wpisu)
13 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments
Ola
Ola
5 lat temu

A jaką dokładnie masz szminkę na ustach?

Monia
Monia
5 lat temu

Można je gdzieś obczaić stacjonarnie?

Karla
Karla
5 lat temu

Super zapowiadają się te kosmetyki!

Magda Żak
Magda Żak
5 lat temu

O! Widziałam właśnie u Kasi Tusk :)

Milena Słomska
Milena Słomska
5 lat temu

Pięknie wyglądasz w tym makijażu!

Nina
Nina
5 lat temu

Wstęp jakby o mnie ;) chyba mamy sporo wspólnego i chętnie siegnę po te nową markę, szczególnie, że jedna ze szminek nosi moja imię ;)

Joanna
Joanna
5 lat temu

Dzień dobry, bardzo podoba mi się Pani naszyjnik. Można wiedzieć, gdzie go Pani kupiła.
Pozdrawiam

Ola
Ola
5 lat temu

Dzień dobry!

Minęło już troszkę czasu i widzę, że w jednym z kolejnych wpisów również wystąpiły te kosmetyki w związku z tym mam pytanie. Czy po kilkukrotnym zastosowaniu dalej są takie „wow”? Czy jednak to nie był dobry zakup? Zastanawiam się nad zrobieniem sobie prezentu na urodziny i zakupem 3 rzeczy, bo obiecałam sobie, że zaczynam kupować rzeczy droższe, ale jakościowo lepsze niż mnóstwo byle czego. Nie chciałabym utopić pieniędzy, a zależy mi na czymś dobrym i trwałym :)
PS1: Bardzo fajny wpis!
PS2: Kocham Pani bloga
PS3: Pięknie Pani wygląda nawet bez makijażu!

Aneta
2 lat temu

Super wpis! Myślę, że wiele osób faktycznie nie zna większości krajowych kosmetyków, bo rynek ten jest bardzo nasycony. Mamy jednak to szczęście, że wybór jest wyjątkowy duży, więc każdy może znaleźć kosmetyki, które spełnią jego oczekiwania.