Wśród wszystkich macierzyńskich szoków ten był szokiem największym. Wcale nie nieprzespane noce. I że karmienie piersią nie jest naturalnie proste. Na…
Pamiętam, jak po porodzie najbardziej bałam się tego, że to się nigdy nie skończy. Że już zawsze.
Brak czasu na kawę. Bo noszenie na rękach. Brak czasu na obiad. Bo zjeść musi ktoś inny.Bezsenne no…
- Chodź, zrobisz mi zdjęcia do nowego wpisu! - mówię do męża w weekend.- A jakich potrzebujesz? - zapytał, sięgając po aparat.- Wkurzonej ciężarnej - …